O mnie

niedziela, 18 października 2015

Przy Niedzielnej Kawie




Hej hej! Jak minął Wam deszczowy tydzień? Dzisiejszy wpis produkuję pomiędzy unoszeniem ramion z hantlami, a spięciami brzucha. Przez ostatnie siedem dni skupiłam się na bieganiu. Deszczowa pogoda jakoś nastraja mnie głównie na ten rodzaj aktywności. Jak widać, póki co działam bez konkretnego planu i ćwiczę to, na co akurat przyjdzie mi ochota. Przyznam się szczerze, że to zwiększenie ilości treningów biegowych ma jednak swój mały cel. Niedługo czeka mnie kolejny bieg, na który już jestem zapisana i chcę poprawić swój wynik. Wszystko wskazuje na to, że się uda. Pogoda coraz bardziej sprzyja aktywności na dworze. Im zimniej, tym lepiej mi się biega i jestem pewna, że tak jest z większością biegaczy. Niestety, o ile w deszczu biega się cudownie, o tyle jazda na rowerze szosowym z oponami takimi, jakie aktualnie mam zamontowane, jest niestety niemożliwa. Wybawienie to dla mnie trenażer i mam nadzieję, że już niedługo stanie się moim domownikiem i będę mogła go dla Was zrecenzować, bo mam już w tym temacie dość spore rozeznanie. 
No dobra, czas na podsumowanie tygodnia. 


Moja tygodniowa aktywność na Endomondo. Tak jak pisałam wyżej, naszła mnie wena na bieganie. I tak jest co roku, że im zimniej, tym więcej u mnie treningów biegowych.


























Piosenka Iron Maiden- Run to the hills. Rzadko biegam przy muzyce. Zazwyczaj słucham książek lub podcastów. Ale ta piosenka ma w sobie coś takiego, że chce się przyspieszyć. Zresztą, zgrajcie na odtwarzacz i sprawdźcie sami.

 


Nowość w sportowej szafie. Bluza Asics Longsleeve Jersey Hoody. Hit hit hit! I do biegania, i do noszenia na co dzień. Mimo wysokiej ceny, warta każdej złotówki. Jeszcze nie miałam tak porządnej bluzy sportowej. Jest idealnie skrojona, funkcjonalna. Oprócz otworów na kciuki ma również zakładki, które możemy nasunąć na dłonie tworząc jakby rękawiczki. Ma dołączany komin na szyję i ogromny kaptur ze ściągaczem. Jeżeli szukacie takiej bluzy, to radzę szybko się decydować. Zrobiłam małe śledztwo i niestety w sklepach nie ma ich za dużo. Ja kupiłam swoją na runnersclub.pl (nie, nie mam z tego żadnych profitów). 

źródło: runnersclub.pl 


























Miłego i aktywnego tygodnia! Trzymam kciuki za Waszą nieustającą motywację!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co o tym myślisz? Daj znać w komentarzu! Każdy jest dla mnie bardzo ważny.